
Mark Carney chce, abyś uwierzył, że jest liderem, którego Kanada teraz potrzebuje. Często słyszy się, jak mówi: „Czas budować”.
Ale co budować, panie Carney?
To jest pytanie, które Kanadyjczycy powinni sobie zadać. Ponieważ jeśli zagłębić się pod powierzchnię jego dopracowanych przemówień i scenariuszy sesji zdjęciowych, jasne jest, co Carney naprawdę planuje zbudować: przyszłość, w której twoje wolności się kurczą, twoje koszty rosną, a niewybrane elity rządzą.
Carney jest zaangażowany w kampanię od jakiegoś czasu. Więcej się uśmiecha, unika trudnych pytań i robi wszystko, by brzmieć jak umiarkowany. Sprzedaje się jako pragmatyczny przywódca z planem „posunięcia Kanady naprzód”.
Ale zwróć uwagę na to, czego nie mówi. Nie mówi o swoich latach forsowania globalistycznej agendy w ONZ i na Światowym Forum Ekonomicznym. Nie mówi o swojej książce Value(s), w której argumentował, że kapitalizm jest zepsuty i opowiada się za ramami regulacyjnymi i finansowymi, które są zgodne z celami klimatycznymi. Popiera zdecydowane działania na rzecz klimatu, nazywając zmiany klimatyczne „sytuacją kryzysową”.

„Z pewnością nie mówi o tym, że pod jego przywództwem Kanada przekaże większą kontrolę nad naszą gospodarką i przemysłem międzynarodowym instytucjom i organizacjom pozarządowym bez żadnej odpowiedzialności przed Kanadyjczykami.
Porozmawiajmy też o podatku węglowym. Carney go nie obniżył. Jest zawieszony – kropka. Bez względu na to, co mówią media lub politycy, podatek węglowy powróci. Może zyskać nową nazwę, może zostać przemianowany na coś łagodniejszego i bardziej „sprawiedliwego”, ale nie ma wątpliwości: zapłacisz. Wyższe koszty paliwa, droższe artykuły spożywcze i rosnące koszty wszystkiego, od ogrzewania domu po prowadzenie firmy. To jest wpisane w plan Carneya. On po prostu o tym nie mówi, gdy zabiega o głosy wyborców.
W wypowiedziach Carneya brakuje również jakiegokolwiek poważnego planu wzmocnienia kanadyjskiej gospodarki tam, gdzie ma to znaczenie. Czy powiedział, że przyspieszy wydobycie krytycznych minerałów, których domaga się świat? Nie. Czy zobowiązał się do budowy rurociągu dostarczającego kanadyjską energię na rynek? Ani słowa.
Czy dał zielone światło nowym zakładom produkcyjnym, aby stworzyć miejsca pracy i przywrócić sieci dostaw, które utraciliśmy w ciągu ostatniej dekady? Cisza.

Zamiast tego otrzymujemy frazesy. „Czas budować”. Jasne, ale co budować? Więcej warstw biurokracji? Więcej przepisów administracyjnych? Więcej paneli doradczych złożonych z globalnych organizacji pozarządowych, które nie odpowiadają ani przed tobą, ani przed żadnym kanadyjskim wyborcą? Właśnie do tego to zmierza.
Kanadyjczycy muszą zrozumieć, że w tych wyborach nie chodzi tylko o lewicę czy prawicę. Nie chodzi o partie polityczne. Chodzi o punkt zwrotny w naszej historii. Czy pozostaniemy suwerennym narodem, w którym decyzje podejmowane są przez wybranych przywódców odpowiedzialnych przed ludźmi? Czy też oddamy klucze do naszej gospodarki, naszego przemysłu i naszego stylu życia globalnym instytucjom i niewybieralnym elitom?
Carney lubi mówić, że Kanada musi „przewodzić” w walce ze zmianami klimatycznymi. Jego historia sugerowałaby, że musimy przewodzić, zamykając nasz sektor energetyczny, podczas gdy kraje takie jak Chiny i Rosja rozwijają swój. Mówi o „kapitalizmie z udziałem partnerów”, który brzmi inkluzywnie, dopóki nie zdasz sobie sprawy, że oznacza to przekazanie władzy grupom, które nigdy nie muszą wygrać wyborów, ale mają prawo weta w odniesieniu do sposobu działania kanadyjskich firm.
I choć mówi o sprawiedliwości i równości, jego polityka zwiększy koszty dla pracujących rodzin, ukarze małe firmy i wydrąży gałęzie przemysłu, które zbudowały ten kraj. Mówi, że będzie „współpracował” z sektorem prywatnym. W rzeczywistości oznacza to zgodność poprzez szantaż finansowy – jeśli nie grasz zgodnie z jego zasadami, nie otrzymasz kapitału. Jak sam powiedział, firmy nieprzestrzegające przepisów staną się „ofiarami zmian klimatycznych”.
Nie wierz mi na słowo. Spójrzmy na jego osiągnięcia. Jako specjalny wysłannik ONZ ds. działań na rzecz klimatu i finansów, Carney forsował zrównoważone modele finansowania, które zmniejszyły inwestycje w kanadyjski sektor naftowy i gazowy o połowę w latach 2014-2020.
Spójrzmy, dokąd teraz zmierza kapitał: gdzie indziej. Kraje takie jak Australia i Stany Zjednoczone rozwijają swoje zasoby, budują infrastrukturę i zapewniają sobie niezależność energetyczną. Kanada? Wciąż debatujemy nad tym, czy w ogóle wolno nam cokolwiek budować.
Mark Carney nie przyjeżdża do Ottawy, aby ułatwić życie Kanadyjczykom. Przyjeżdża, aby dokończyć to, co zaczął w ONZ i WEF – przekształcić Kanadę w model globalnego zarządzania, w którym suwerenność narodowa jest kwestią drugorzędną.
To jest wybór, przed którym stoimy. Carney mówi, że wierzy w suwerenność Kanady.
Ale czyny mówią głośniej niż słowa. A cała jego kariera polegała na centralizacji władzy w rękach ludzi, których nie wybrałeś i których nie możesz pociągnąć do odpowiedzialności.
Nadszedł czas na budowanie, zgoda. Ale powinniśmy budować silniejszą Kanadę, a nie globalistyczny eksperyment Carneya.
Autor — Kevin Klein winnipegsun.com follow on Facebook, X and visit his website kevinklein.ca
Światowe Forum Ekonomiczne, dowiedz się, kim są, jakie są ich cele i kim są ich członkowie (Trudeau, Carney, Freeland i wielu innych).
Wtedy zrozumiesz, boom imigracyjny, kryzys mieszkaniowy, zieloną agendę (ex podatek węglowy), cyfrową walutę, cyfrowe paszporty, 15-minutowe miasta, wieczne wojny, rekordową inflację, pandemie, szalejące narkotyki (fentenol) heroina, człowiek (dziecko) i wojna przeciwko naszej żywności (jedz robaki zamiast wołowiny) i rolnikom. W.E.F. jest powodem, dla którego tak się dzieje.

Jezeli Mark Carney wygra wybory będzie jeszcze gorzej!
Wtedy zaczniesz rozumieć, dlaczego Trump, Javier Milei z Argentyny potępili WHF, oni i wielu innych nie sprzedają się Nowemu Porządkowi Świata (WEF).
Kochają swoje kraje i swoich ludzi.
Kanada może albo współpracować z USA, albo zachować suwerenność, albo zostać pochłonięta przez Unię Europejską i WFE. Carney już zaczyna sprzedawać Kanadyjczykom członkostwo w Unii Europejskiej.
Carney ma swoją agendę i nie pochodzi ona z Kanady. Jego globalistyczni kumple liczą na to, że dokończy on pracę rozpoczętą przez Trudeau. Jeśli zostanie wybrany, Kanada, jaką znamy, zmieni się na zawsze.
Obudźcie się ludzie, jesteśmy na skraju utraty naszych wolności i planowanego załamania naszej gospodarki. Głosuj na konserwatystów.