Polska ogłosiła decyzję o zaprzestaniu dostaw broni na sąsiednią Ukrainę. Decyzja ta nastąpiła po tym, jak prezydent Zełenski oskarżył na forum Organizacji Narodów Zjednoczonych swoich „europejskich przyjaciół” o „zrobienie thrillera ze zbóż spożywczych”.
Polska jest zagorzałym sojusznikiem Ukrainy, dostarczając jej broń o wartości 3 miliardów dolarów. Czy strategia Zełenskiego zantagonizowała jego sojuszników? Palki Sharma ci mówi.
Polska odzyskuje rozum i podejmuje dobrą decyzję o wstrzymaniu dostaw broni na Ukrainę. Brawo Polska!
Zełenski popełnił duży błąd, podnosząc tę kwestię na szczeblu ONZ. Nareszcie świat ujrzał prawdziwą twarz Zełenskiego i jego zespołu.
Nigdy nie gryz palców, które cię karmią.
To działanie Polski może pomóc światu w uniknięciu III wojny światowej.
Szkoda, że decyzja Polski nie zapadła wcześniej – mogłaby zepchnąć Zełenskiego do stołu negocjacyjnego i uratować życie wielu osobom.
Szum się skończył, Europa jest zmęczona amerykańską wojną i wykorzystaniem Ukrainy do walki z Rosją, w Polsce idą wybory i tracą popularność, rządzacy muszą się zmienić, bo inaczej ryzykują przegraną,
Polska jest jednym z najmądrzejszych krajów w Europie, bogatym pod względem kulturowym i historycznym, ale kraj ten nie jest zbudowany na chciwości i terrorze, jak wiele innych krajów europejskich.
Gdyby Polska miała takich przywódców jak Węgry, ta wojna nigdy by się nie zaczęła. Odmawiając przekształcenia terytorium Polski w platformę startową wojny z Rosją, Polska mogła zapobiec tej tragedii.
Miejmy nadzieję, że inne kraje europejskie przestaną działać jak amerykańska marionetka i zaczną myśleć w pierwszej kolejności o interesie swojego kraju.
Przestańcie zaspokajać potrzeby wzrostu amerykańskiej gospodarki. Gospodarka amerykańska rośnie dzięki eksportowi energii i broni, europejska kurczy się z dnia na dzień.
Jeśli masz takich przyjaciół jak Zełenski, kto potrzebuje wrogów?